Udostępnij ten artykuł:

czyli jak niskie poczucie własnej wartości wpływa na nasze otoczenie.

Informacje tu zawarte wynikają z naszej perspektywy widzenia świata i własnych doświadczeń terapeutycznych.

Wszystko co nas otacza wytwarza określone wibracje. Tak samo jest z emocjami, które odczuwamy od początku naszego życia. O wysokich i niskich wibracjach oraz częstotliwościach emocji pisaliśmy tutaj: Niskie i wysokie wibracje.

Jako terapeuci często mamy do czynienia z osobami o niskim poczuciu własnej wartości. Osoby takie czują się często niegodne, niezasługujące na to by żyć w lepszych warunkach. Czują, że inni traktują ich z obojętnością. Czują się niedoceniani, ignorowani lub wykorzystywani przez innych. Bardzo często towarzyszy im poczucie niemożności pomocy samym sobie – inaczej mówiąc bezsilność. Czują się niezdolni do zmiany swojego życia. Te emocje towarzyszą głównie osobom osadzonym w tak zwanej roli ofiary i często szukają przyczyny jak i wybawienia na zewnątrz a nie w samych sobie.

Przyczyną takiego stanu są najczęściej traumy i przekonania wpojone w dzieciństwie lub wczesnej młodości. Mają one znaczący wpływ na to jak funkcjonujemy w dorosłym życiu. Jak radzimy sobie w trudnych sytuacjach. Jakie emocje najczęściej odczuwamy. O wpływie przekonań na nas pisaliśmy w artykule: Przekonania kształtują naszą rzeczywistość.

Wiadomo, że duża część naszego życia jest konsekwencją tego z jakiego miejsca wystartowaliśmy na ten świat. Czy mieliśmy kochającą rodzinę, czy poświęcano nam wystarczającą ilość czasu, czy w domu rodzinnym był spokój i harmonia czy może wieczny Armagedon. Jakie słowa słyszeliśmy najczęściej od najbliższych? Czy już jako dziecku przyklejono nam łatkę typu: toż to ofiara losu, z ciebie nic dobrego nie wyrośnie, nie możesz sam tego zrobić…. Tak wiele zależy od tego co słyszymy w stosunku do siebie w dzieciństwie i wczesnej młodości. Nawet gdy później tego już nie pamiętamy zostaje to zapisane w naszej podświadomości i często ma wpływ na nasze postępowanie i odczucia w dorosłym już życiu.

Niestety niskie poczucie własnej wartości, bezsilność, bycie niegodnym i tym podobne emocje mają też wpływ na nasze otoczenie i to co nas spotyka. Bo to co wewnątrz nas to i na zewnątrz. Najlepiej zobrazują to opisy prawdziwych relacji z przeprowadzonych przez nas terapii.

Doskonałym przykładem są historie dwóch psów lub kotów mieszkających razem. Identyczną sytuację widzieliśmy również w przypadku gołębi walczących na chodniku o jedzenie. Sytuacje bardzo podobne. Jedno zwierzę wywiera silną presję na drugim, atakuje i zabiera jedzenie. Testem mięśniowym szukamy przyczyny tych sytuacji. Zawsze główna przyczyna leży w zwierzęciu atakowanym. Są to traumy emocjonalne i fizyczne oraz emocje: bycie bezwartościowym, bycie niegodnym, niedocenienie, bezsilność, depresja, strach. Po zdjęciu blokad emocjonalnych (omówiliśmy to w tym artykule: Blokada emocjonalna) zwierzę przestaje się kulić. Powoduje to odsunięcie się napastnika. Widzieliśmy to wiele razy. Zaczyna mieć dostęp do pokarmu, z czego oczywiście korzysta. Potrafi już okazać, że ma równe prawo do jedzenia. Co wcześniejszy napastnik nagle toleruje. Niesamowitą reakcją u zwierząt jest to, że doskonale wiedzą kto im pomaga. Ostatnio pomagaliśmy gołębiowi i dokładnie tak samo zareagował po czym podszedł do nas i patrzył na nas raz jednym raz drugim okiem przekręcając głowę. Wiedział skąd przyszła pomoc. Wiele razy widzieliśmy jak zwierzę, którego nawet nie dotykamy nagle stawia sierść lub się otrzepuje po zakończonej terapii. Podchodzi i patrzy w oczy z radością lub spokojem jakby chciało podziękować. Mieliśmy też suczkę, która po zdjęciu emocji głęboko westchnęła i nagle stała się rozluźniona co okazała odwróceniem się na plecy i wyciągnięciem brzuszka do głaskania. Było to dużym zaskoczeniem dla jej właścicielki. Tak reagują zwierzęta, są wdzięczne za okazaną im pomoc.    

U ludzi poza łzami spowodowanymi uwolnionym ciężarem, rozluźnieniem czy uczuciem radości również następują zmiany w ich otoczeniu. Bardzo często mamy do czynienia z matkami, które skarżą się na swoje dzieci. Upatrują winy w dzieciach, że są niegrzeczne, opryskliwe, okazują brak szacunku. W każdym przypadku główna przyczyna była w matce i jej niskim poczuciu własnej wartości. Schemat jest podobny jak u zwierząt, które atakują najsłabszą jednostkę. Jeśli matka nie czuje się wartościowa, jeśli sama siebie nie szanuje to dziecko to wyczuwa i odzwierciedla jej emocje. Podczas terapii najpierw pracujemy z rodzicem bo dziecko osadzone jest w jego polu i czuje bardzo mocno rozdrażnienie, które tak naprawdę jest w rodzicu. Dopiero uwolnienie tych emocji z rodzica powoduje zmianę w zachowaniu dziecka. 

Każdy przypadek jest inny ale każdy pokazuje, że to co jest w nas to manifestuje się w naszym otoczeniu: w naszych dzieciach, partnerze czy współpracownikach. Choć może się to wydawać niewiarygodne to już dawno udowodniono, że świat który nas otacza jest odbiciem naszej świadomości. Nie istnieje żaden przypadek odpowiedzialny za rzeczy, które ci się przytrafiają. 

Napisz do nas jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat uwalniania traum i emocji lub potrzebujesz pomocy w zrozumieniu tego co dzieje się w Twoim życiu – Napisz do nas

Beata i Hubert

Zostaw komentarz

Zobacz inne artykuły: